UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Autorką książki pt. : ,,Kamila” jest Ewa Barańska. Opowieść ta otrzymała wyróżnienie w ogólnopolskim Konkursie Literackim Wydawnictwa TELBIT.

Główni bohaterowie tej książki to Kamila Rutka, Diana, Jarek Starski, Sabina Jurska, Natalia Barska, Robert Wolański, Liliańska (wychowawczyni klasy), Gośka, Rombo i Tolo, Patrycja Kwiatowska i Kaśka Słowik.

Kamila jest uczennicą renomowanego liceum. Jest osobą spokojną, cichą, skromną i pilną. Jej tragiczną historię opowiada koleżanka Kamili- Diana. Pisze o tym, jaki szok przeżywają wszyscy członkowie szkoły, kiedy dowiadują się, że Kamila popełnia samobójstwo. Dziewczyna próbuje odkryć powód jej śmierci. W tym celu postanawia przypomnieć sobie wszystko, co dotyczyło koleżanki i opisuje całą historię. To, co odkrywa nie jest wesołe. Dziewczyna staje przed smutną prawdą. Uświadamia sobie, że nie tylko patologiczna rodzina Kamili wpędziła ją do grobu. Swoimi niewinnymi żartami, cichymi obmowami lub nieskrywaną niechęcią i obojętnością wobec niej, oni także się do tego przyczynili.

Diana do swojej historii dopisuje także uczucia, które towarzyszą jej w momentach pisania opowieści. Zauważa, że ona również nie była w stosunku do Kamili w porządku. Okazywała jej tylko suchą uprzejmość i niekiedy wspaniałomyślność, której powodem był przypływ dobroci serca, który głównie jej samej sprawiał przyjemność. Tak naprawdę była zajęta tylko swoim idealnym życiem i sprawy Kamili mało ją interesowały. Teraz, po przeanalizowaniu przeszłości widzi, jaką była egoistką. Gdyby miała drugą szansę, to na pewno postąpiłaby bardziej szlachetnie. Niestety, drugiej szansy już nie dostanie. Po śmierci dziewczyny reszta klasy dochodzi do podobnego faktu. Ciężkie chwile przeżywa też Robert, który kochał Kamilę.

Moim zdaniem, książka ta jest oryginalna i bardzo mądra. Na jej kartkach zapisana jest życiowa prawda i mądrość. Pokazuje nam, jacy potrafimy być bezwzględni, obojętni i zapatrzeni w siebie. Nie dostrzegamy krzywdy i cierpienia osób z naszego otoczenia. Bardzo mało znaczy dla nas charakter i intelekt danej osoby. Wolimy mydlić sobie oczy i oceniamy tylko powierzchowność drugiego człowieka. Zwykle po fakcie okazujemy się wspaniałomyślni i mówimy, co moglibyśmy zrobić, gdybyśmy tylko wiedzieli jaka jest sytuacja. Niestety, w przypadku większości jest to tylko zagłuszanie sumienia, które mówi nam, że my sami nie jesteśmy ze sobą do końca szczerzy.

Uważam, że Ewa Barańska doskonale opisała jeden z najgorszych problemów naszego społeczeństwa, czyli obłudę i obojętność. Te określenia nie dotyczą tylko nastolatków, ale także osoby dorosłe, które nie wiedzą co się dzieje w najbliższym środowisku, bądź po prostu nie chcą tego wiedzieć.


Julita Kobylińska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Free Joomla! templates by L.THEME